:: Herb ministrantów ::
:: Menu Główne ::
:: Służba kościelna ::
:: św. Tarsycjusz ::
:: Przydatne ::
:: Dla ministrantów ::



Klikając w poniższy
banner oddajesz głos
na naszą strone

Rannking Stron Ministrancich

  
"Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec nasz niebieski”

Mt 5, 48



21 listopada. Dla większości ludzi jeden z wielu, szarych, listopadowych dni. Ale nie dla ministrantów. To właśnie tego dnia liturgiczna Służba Ołtarza wspomina jednego ze swoich patronów – św. Tarsycjusza. Nasz patron tak ukochał Jezusa Chrystusa ukrytego w Najświętszym Sakramencie, że jako młodzieniec poświęcił swoje życie dla Niego. Myślę, że to najlepsza okazja aby postawić sobie pytania: Jakim ja jestem ministrantem? Czy dla Chrystusa jestem w stanie poświęcić cokolwiek? Długie listopadowe wieczory są zapewne doskonałą okazją do odpowiedzi sobie we własnym sercu na te pytania. Warto zastanowić się czy moja służba jest służbą Bogu i Kościołowi. Czy z biegiem czasu nie stała się rutyną, w której co gorsza tak naprawdę nie ma już ani Pana Jezusa, ani Jego Ewangelii. Bardzo łatwo o tym zapomnieć w dzisiejszym świecie, w którym człowiek często traci sens istnienia, zabiegany i zniewolony zapomina o tym co tak naprawdę w życiu jest najważniejsze. Wbrew pozorom ta sprawa nie dotyczy tych najmniejszych, z naszych ministranckich wspólnot, ale bardzo często animatorów, lektorów, którzy w przypływie jak to brzydko można nazwać, źle pojętej „władzy nas najmłodszymi” zapominają o podstawowym znaczeniu słowa ministrant – służyć!!! I animator – animować, pomagać!!!, nie dla siebie i własnej satysfakcji, ale na chwałę Bożą i dla dobra Ludu Bożego.
Służba ministrancka nie ogranicza się tylko do służby przy ołtarzu. Ważne jest to czy podstawą pokory i posłuszeństwa którą prezentujemy przy ołtarzu na Mszy św. Staramy się także, a może przede wszystkim zachowywać w szkole, w domu, wśród rówieśników. Trzeba pamiętać że to właśnie poprzez ministrantów, którzy stoją najbliżej ołtarza wszyscy wierni kierują swoją uwagę ku Chrystusowi. Dlatego tak ważny jest nasz przykład, aby ludzie nie tylko w Kościele widzieli naszą służbę i oddanie Bogu.
Każdy dobrze wie, że wcale nie jest to łatwe i proste. Dzisiejszy świat pełen jest pokus, które niszczą w człowieku to co dobre. Trzeba z tym jednak walczyć, aby swoim życiem nie oddalać, ale przyciągać ludzi do Jezusa. Nie jesteśmy w tym wszystkim sami. Zawsze jest przy nas Ten, któremu służmy – Jezus Chrystus, który w Ewangelii mówi nam: „Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski”. W modlitwie która powinna być dewizą życia ministranta prosimy o dar patrona św. Tarsycjusza. On nie był ministrantem „od święta”. Oddał Chrystusowi najcenniejszy dar – swoje życie. Niech więc nasze świętowanie ku czci św. Tarsycjusza będzie okazją do odkurzenia tych zasad, które niegdyś Bogu ślubowaliśmy, a także swoim rachunkiem sumienia, co dziś zostało z tego co wtedy było dla nas drogą i celem


„Ja,……… przyrzekam całym swym życiem pełnić wierną służbę Bogu, chcę być gorliwym ministrantem przy ołtarzu, wzorowym uczniem w szkole, posłusznym synem i kochającym bratem w gronie rodziny oraz dobrym kolegą w pracy i zabawie. Chcę być i postępować według zasad ministranta."


Króluj nam Chryste!!!
Zawsze i wszędzie


an. Adam

 
:: Herb Mysłowic ::
:: Nasz kościół ::
:: Plan służby ::
:: Plan służby ::
:: Jan Paweł II ::

szablony stron STRONA GŁÓWNA KONTAKT KSIĘGA GOŚCI TYGODNIOWY NIEDZIELNY CHCESZ BYĆ MINISTRANTEM? DEKANAT MYSŁOWICKI